Wpis o tym zespole nie jest może obszerny i pełen materiałów. Jednak BLACK TEARS trzeba wspomnieć, bo bez tej kapeli nie byłoby tego, co stało się po niej. 🙂 Lata 90 XX wieku. Młodzi metalowcy w Necrosis Of Brain nabierają ochoty pograć coś innego niż metal. Zakładają nową kapelę i dogadują się z Młodzieżowym Domem Kultury, gdzie zaczynają próby. MDK wtedy przyciągał do siebie tabuny tzw. alternatywnej młodzieży. Koncerty, festiwale, heppeningi, wystawy, akcje ekologiczne, czy Magazyn Dość Kulturalny. To tylko kilka pozycji z ówczesnej oferty MDKu. Było co przeżywać. BLACK TEARS trafiło, więc na podatny grunt. Chociaż nie istnieli długo to byli podwaliną późniejszych zespołów: TomFinger, El Chupacabra, Bimbeer i… długo można jeszcze wymieniać. Muzyki dzisiaj nie posłuchacie, ale obiecuję, że jak już powstanie wpis o TomFingerze to dźwięków będzie aż nadto. Co miało wspólnego BLACK TEARS i TomFinger? Przeczytajcie dzisiejszy tekst autorstwa Michała Yogiego Kossaka, żeby się tego dowiedzieć. –>kliknij, aby poczytać o zespole<–